POKAŻ STRONĘ
historia opalania
Czy wiesz, że opaleniznę nie zawsze uznawano za atrakcyjną? Dopiero w XX wieku została doceniona i obecnie nadal bywa pożądaną cechą wyglądu.
 
Dawniej ludzie unikali opalenizny, ponieważ kojarzyła się z niskim statusem społecznym. Wynikało to z tego, że osoby z niższych sfer społecznych pracowały fizycznie i dlatego ich skóra częściej miała ciemniejszy odcień niż osób z wyższych sfer, które unikały nadmiernego przebywania na słońcu. Dlatego też ówczesne kanony urody przede wszystkim uznawały jasną skórę. Zmieniło się to w XX wieku, także na skutek przemian społecznych i obyczajowych.
 

historia opalania

Istotną rolę w wypromowaniu opalenizny miała słynna francuska projektantka Coco Chanel, która w 1923 roku publicznie pokazała się opalona po swoim rejsie po Francuskiej Riwierze. Wywołało to skandal – krytykowano ją za niezabezpieczenie skóry i na początku Chanel też uznała to swój błąd. Z czasem jednak sama zaczęła promować złocisty kolor skóry.
 
Kolejnym ważnym krokiem w rozwoju popularności opalenizny miało wynalezienie bikini przez projektanta Louisa Réarda. Pierwszy raz zostało ono przedstawione 1946 roku i wzbudziło liczne kontrowersje, bo żaden z wcześniejszych strojów do opalania nie eksponował kobiecego ciała w aż tak dużym stopniu. Strój był na tyle skandaliczny, że Louis Réard miał problem ze znalezieniem modelki, która zgodziłaby się na pokaz w takim kostiumie.
 
Gdy bikini i inne kostiumy do opalania zyskały popularność, firmy kosmetyczne zaczęły produkować produkty do opalania. Na początku były to olejki, które miały przyspieszyć opalanie, z czasem inne kosmetyki, które miały pomóc w uzyskaniu złocistego odcienia skóry. Opalenizna stała się modna, więc coraz więcej ludzi spędzało czas na plażach i wraz z tym niektórzy zaczęli zastanawiać się nad możliwością stworzenia sztucznego słońca.
 
Pierwsze łóżko opalające stworzył Friedrich Wolff w 1975 roku. Wynalazca sprzedał patent na swój wynalazek Amerykanom i od tamtej pory Stany Zjednoczone są liderami na rynku solaryjnym. Lata 80. i 90. to czas wzrostu popularności opalania w solarium, a na początku XXI wieku powszechne stały się kosmetyki do opalania w solarium, dzięki którym można przyspieszyć proces opalania, wzmocnić efekt opalenizny i zadbać o odżywienie i kondycję skóry.
 

Zostaw komentarz

Pamiętaj, że komentarze muszą zostać zatwierdzone przed ich opublikowaniem