Jak idealnie i równomiernie opalić nogi?

Opalanie się, wypoczynek i kąpiele słoneczne są nieodłącznym elementem każdych wakacji i podróży. Bez względu na to, gdzie planujemy spędzić letni urlop, zależy nam głównie na tym, aby wrócić do domu z równomierną, piękną i brązową opalenizną. Wiadomym jest, że skóra muśnięta słońcem kojarzy się z egzotyką i oryginalnością, co na pewno zmienia,  uatrakcyjnia i ożywia nasz wizerunek. Opalenizna zmniejsza też widoczność zmarszczek, wyprysków i innych niedoskonałości, a dzięki temu skóra wydaje się gładsza i zdrowsza. Poza tym, jeśli lepiej czujecie się z opalenizną, to nie tylko poprawia ona Wasz wygląd, ale także zwiększa Waszą pewność siebie i nastrój! Pamiętajcie, że z każdym nowym promieniem słonecznym nasz organizm uaktywnia się i stajemy się szczęśliwsi, a to dzięki m.in. seratoninie, czyli hormonowi szczęścia, który pobudza nas do życia i poprawia nasze samopoczucie.

Jednak problemem podczas opalania może być to, że są części ciała, które łapią promienie słoneczne dłużej, ciężej i niezbyt równomiernie. Chodzi oczywiście o skórę nóg, bo kiedy plecy, ramiona i dekolt nabierają już ciemniejszego odcienia, nogi wciąż pozostają jasne i nieopalone. Przecież gładkie, pięknie i równomiernie opalone nogi to marzenie każdej kobiety i właśnie tak wyobrażamy sobie je latem. Niestety opalanie nóg nie jest takie proste, o czym na pewno niejedna z Was się już przekonała. Dlaczego więc tak trudno jest opalić nogi? Jak przyspieszyć opalanie właśnie tej części ciała? Między innymi właśnie na te pytania uzyskacie odpowiedź w dzisiejszym artykule.

Dlaczego nogi nie chcą się opalić?

Już wczesną wiosną odsłaniamy ręce, ramiona czy dekolt – te części ciała po prostu są częściej eksponowane na słońce niż właśnie nogi. Skóra rąk jest szybciej opalona i inaczej reaguje na promienie słoneczne niż skóra na nogach, którą pokazujemy znacznie rzadziej. Podobnie jest, gdy zakładamy długie, obcisłe spodnie, które nie tylko zakrywają nasze nogi, ale skóra w tej części ciała znacznie częściej się wtedy wysusza. Pamiętajmy, że przesuszona skóra nigdy nie będzie równała się pięknej i idealnej opaleniźnie. Kolejnym oczywistym faktem, dlaczego nasze nogi się nie opalają jest to, że promienie słoneczne padają pionowo na nasze ramiona i stopy, a na uda i łydki już niestety nie. Jednak główną barierą utrudniającą opalanie nóg jest codzienna depilacja. Maszynką do golenia lub woskiem zdzieramy sporą warstwę martwego naskórka, a co za tym idzie – wcześniej opalone warstwy. Ograniczcie więc używanie chemicznych produktów do usuwania włosków, bo ich skład rozjaśnia skórę i na długie miesiące pozostawia ją bladą, a przy okazji zupełnie niewrażliwą na słońce – oznacza to, że po prostu nie da się jej już opalić.

Jak opalać nogi? Mamy dla Was kilka przydatnych rad!

1. Zacznijcie opalanie właśnie od nóg.
2. Odpuście codzienne golenie maszynką.
3. Pamiętajcie o nawilżaniu skóry! Napięta i zdrowa skóra opala się szybciej, ale także dłużej zachowuje ciemny odcień. Warto zrobić to zarówno przed jak i po opalaniu.
4. Ustawcie się prostopadle do słońca, bo właśnie pod takim kątem uzyskacie satysfakcjonujący Was efekt.
5. Zmieniajcie ułożenie nóg – to ważne, aby opalenizna była równomierna.
6. Wybierajcie aktywne opalanie!

Opalanie nóg w solarium, czyli najprostszy sposób na piękną i równomierną opaleniznę!

Jeżeli marzycie o idealnie opalonych nogach, a dodatkowo korzystacie z solarium, polecamy Wam bronzer Sexy Legs do trudno opalających się części ciała. Sexy Legs to podwójny bronzer stworzony, by uzyskać efekt ciemnej opalenizny, nawet na trudno opalających się częściach ciała. Połączenie składników ujędrniających – kofeiny i oleju jojoba – ma działanie ujędrniające i wygładzające skórę. Olej Meadowfoam, Masło Shea i olej z żurawiny dbają o utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry, a ekstrakt z drzewa sandałowego wspomaga walkę z oznakami starzenia.

• Kofeina dla poprawy napięcia skóry
• Poprawa kondycji skóry z olejem Meadowfoam
• Odżywienie za sprawą oleju z pestek żurawiny
• Masło Shea dla złagodzenia podrażnień
• Ekstrakt z drzewa sandałowego wspomaga walkę z oznakami starzenia się skóry

Jeśli natomiast jesteście wielbicielkami opalania w solarium i marzycie o mocnej, ciemnej i wyjątkowej opaleniźnie polecamy Very Sexy Legs, czyli bronzer z efektem tingle. Jeżeli nie wiecie, czym charakteryzują się kosmetyki z efektem tingle to już spieszymy z odpowiedzią! Tingle z języka angielskiego oznacza uczucie mrowienia i szczypania. To właśnie wrażenie rozgrzania skóry towarzyszy opalaniu z kosmetykami z tzw. „efektem tingle”. Dzieje się tak za sprawą specjalnego składnika, który intensyfikuje mikrocyrkulację i dotlenienie w komórkach skóry, dzięki czemu wszystkie procesy – w tym także opalanie – zachodzą szybciej i sprawnej. Składniki tingle w balsamach przeznaczonych do opalania w solarium to miejscowa poprawa ukrwienia skóry, a także przyspieszenie wszelkich procesów, jakie w niej zachodzą. Produkty z efektem tingle są przeznaczone dla zaawansowanych i wymagających miłośników opalania w solarium. Preparaty te naprawdę przyspieszają opalanie i pomagają przełamać naturalną barierę skóry. Pomagają w opalaniu trudno opalających się części ciała (np. nóg), ale nie powinny być stosowane na twarz. Raczej nie sprawdzą się u osób o bardzo wrażliwej cerze. Efekt mrowienia i zaczerwienienia może utrzymywać się do kilku godzin i jest to zupełnie naturalnym zjawiskiem.

Bronzer z efektem tingle firmy Onyx został stworzony właśnie z myślą o kobietach, któe narzekają na to, że trudno jest opalić nogi. Został stworzony, by ułatwić opalanie tych części ciała, które zazwyczaj trudno opalić. Skomponowany z takich składników, aby przyspieszyć efekt naturalnej i zdrowej opalenizny. Zawiera ekstrakt z mango oraz wyciąg z zielonej herbaty i aloesu, które łagodzą podrażnienia i stymulują regenerację skóry, a dodatkowo wzbogacony jest o nawilżający olej jojoba, który zapobiega powstawaniu rozstępów i uelastycznia skórę.

Very Sexy Legs – bronzer z efektem tingle do opalania w solarium

Very Sexy Legs to mocny bronzer z pobudzającym zmysły rozgrzewającym efektem tingle, który wspomaga opalanie nawet trudno opalających się części ciała. Łagodzące właściwości Masła Shea i pantenolu wspierają redukcję podrażnień, a ekstrakt z zielonej herbaty pomaga w walce z celullitem. Ekstrakt z mango, bogaty w witaminy, działa łagodząco na skórę, czyniąc ją miękką i jedwabiście gładką.

• Rozgrzewający efekt tingle dla ciemnej, brązowej i intensywnej opalenizny.
• Masło Shea, pantenol i ekstrakt z mango mają właściwości łagodzące podrażenia.
• Aloes utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia skóry
• Ekstrakt z zielonej herbaty wspomaga walkę z celullitem
• Olej jojoba i ekstrakt z alg zostały wykorzystane dla poprawy wyglądu skóry

Nie tylko sam rozgrzewający efekt tingle Was zaczaruje i poruszy Wasze zmysły, ale również zapach – Red Carpet Star o delikatnych piżmowych nutach.

Skoro mowa o kosmetykach z efektem tingle to polecamy Wam również nasze dwa pozostałe produkty, czyli V8 i Hot Action.

V8

Pierwszy produkt z tej serii to V8. I choć jego nazwa kojarzy się bardziej z samochodem niż kosmetykiem, to w tym przypadku to 8-krotny bronzer stworzony dla mężczyzn. Przyspiesza efekt naturalnej opalenizny, a dzięki zawartemu w nim ekstraktowi z mango, odżywia i pielęgnuje skórę. Ponadto, wyciąg z zielonej herbaty i aloesu łagodzi podrażnienia, a Masło Shea zapewnia odpowiednie nawilżenie.

Hot Action

Hot Action to bronzer z pobudzającym zmysły efektem tingle, który pomoże uzyskać jeszcze piękniejszą i bardziej naturalną opaleniznę. Już po pierwszym użyciu można cieszyć się czekoladowym odcieniem skóry, a to dzięki ekstraktowi z owoców gorzkiej pomarańczy, który pobudza naturalny proces wytwarzania melaniny, dając efekt słonecznej i zdrowej opalenizny. Dzięki wyciągowi z rumianku jest odpowiedni dla delikatnej i wrażliwej skóry.

A czy Wy korzystacie z kosmetyków do opalania w solarium z efektem tingle? Dajcie znać w komentarzach, jak takie produkty sprawdzają się u Was, a jeśli macie jakiekolwiek pytania to chętnie na nie odpowiemy!